nowy blog? Taki, który by mnie zmusił do bieżącego wklejania zdjęć? Przynajmniej by zdjęcia na pamiątkę zostawały, a tak kolejny trupi komputer i kolejne niewklejone zdjęcia. Zostały tylko same wspomnienia miejsc, tworów, zwierząt :-(
Jutro prawdopodobnie wprowadzi się nowy lokator, osobnik po przejściach, uratowany od śmierci głodowej...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz