Czasami antykwaryczne stoiska z gazetami zaskakują...
szczególnie wtedy, gdy pojawiają się gazety, które normalnie są w Polsce rzadko dostępne. Dziś, wracając z pracy wzbogaciłam się o 6 numerów Sussany (haft krzyżykowy).
środa, 5 grudnia 2012
wtorek, 25 września 2012
82. Lumpexy rządzą :-)
Na poczatku miesiąca zdobyłam taki skarb za 17 zł a w zeszłym tygodniu wypatrzyła mi Mamuśka takie coś (za całe 6zł) z myślą o moich ciągle spadających kolczykach :-) ja zaś wygrzebałam garść miniaturek za całą złotówkę wszystko :-)
niedziela, 2 września 2012
81. Powroty
Z bólem serca muszę stwierdzić iż moje rękodzieło ograniczyło się wyłącznie do gotowania. I chomikowania różniastych rzeczy, które się mogą przydać :-) I nadal praca w zawodzie pozostaje w strefie marzeń :-(
poniedziałek, 9 lipca 2012
80. Lumpexowo
Ostatnio po pracy wybrałam się do lumpexu i oprócz nowej lalki wzbogaciłam się o coś... co posłuży do... zwijania kolczyków z drutu :-) A ja już obmyślałam w co tu i ile gwoździ nawbijać ;-)
niedziela, 24 czerwca 2012
79. Podwójne święto
Wczoraj były 20 urodziny mojej siostry
a jutro 35 rocznica ślubu moich rodziców
z tego powodu wczoraj byla rodzinna impreza :-)
Dekoracja tortów zajęła się siostra :-)
poniedziałek, 11 czerwca 2012
78. Francja - Hiszpania
Niedawno od rodzinki dostałam prezent. Wycieczkę objazdową w towarzystwie mamy ;-) I tak w czwartek po pracy (skończyłam po 21ej) już się nie kładłam spać tylko pakowałam, aby w dniach 1-10.06 obejrzeć skrawek Francji i Hiszpanii.
niedziela, 27 maja 2012
77.Festiwal Dobrego Smaku
Festiwal trwał od czwartkowego do niedzielnego popołudnia. Obsłużyliśmy prawie 900 klientów :-) Zdjęcie dania konkursowego zrobione przez szefową: Po wydaniu ok 20 talerzy odpuściłyśmy ruloniki wiązane szczypiorkiem. Przy wydawaniu naraz identycznych 30tu talerzy było to niewykonalne. Wiązanie szczypiorkowe przemianowałam na łodyżkę, a ruloniki szefowej na śliczne różyczki :-) Nie było kiedy zrobić zdjęcia odmienionej dekoracji :-(
czwartek, 3 maja 2012
76. zielono mi...
Pierwsze kiełki wyszły na świat: dynia patison kapusta pekińska I jak zawsze nie zdążyłam zrobić zdjęć, gdyż podczas mojej nieobecności w domu tata wpakował sadzonki do swojej siostry samochodu i tyle je widziałam :-(
piątek, 16 marca 2012
niedziela, 15 stycznia 2012
69. Serwetkowo- chusteczkowo
Chusteczkowa sprawa... Nie znoszę chusteczkowego kordonka :-( Ale zgubiłam ulubione szydełko i następne było drobniejsze i tylko do tej nitki pasowało. A chusteczkowo, bo... efekt bardzo mi się spodobał mimo nerwów w czasie robótki, gdy nitka zasupłowywała się wokół szydełka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)